Znajomi (tez przybysze z innego kraju, nowi w Bulgarii) chcieli kupic drewno kominkowe. Dostali linka od wynajmujacych im mieszkanie, gdzie mozna je kupic. Po bezkonkurencyjnej cenie 20 leva (10€) za metr szescienny. Zamowili, dostawa byla bardzo szybko. Umowione bylo rozladowanie drewna przed wejsciem do garazu. Chcieli poukladac sobie te szczapy w przygotowanym miejscu w salonie, zeby doschly i byly pod reka.
Jakie bylo ich zdziwienie, gdy zobaczyli, ze ich drewno opalowe sklada sie z porabanych europalet, tylnych scianek mebloscianki z plyty wiorowej, siedziska od krzesla i tym podobnych stolow z powylamywanymi nogami. I tego metr szescienny. Do dekoracji salonu jak znalazl :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz